Firebug – świetne narzędzie dla webmasterów

Przemierzając bezkresną przestrzeń internetu, natrafiłem na wtyczkę do Firefoxa, która swoimi funkcjami mnie po prostu urzekła. Dlaczego?

Ponieważ daje naprawdę szeroką gamę informacji na temat strony którą aktualnie mamy aktywną. Za pomocą funkcji INSPECT mozemy wybrać dokładnie ten element kodu który nas interesuje, najzwyczajniej najeżdzając myszką w danym miejscu strony. W ten sposób dostaniemy informacje, jaki kod html wyświetla dany punkt, i przy pomocy jakiego stylu .css.

INCLUDE

Co więcej – ten kod który właśnie sobie w bardzo prosty sposób znaleźliśmy – możemy zmodyfikować ;-) I to zarówno w html jak i w css. Wszystko z poziomu przeglądarki, odświeżanie strony ze zmodyfikowanym kodem następuje automatycznie. Ten patent świetnie się sprawdza przy tworzeniu i modyfikowaniu stron. Ile czasu zawsze zajmowało sprawdzanie wielu wariantów kolorów, stylów. Zmodyfikuj>Zapisz>Odśwież Przeglądarke>Znowu modyfikuj>Zapisz>Odśwież…. A rzecz była jeszcze bardziej skomplikowana gdy stronę robiliśmy lokalnie, a przenosiliśmy na serwer wynik. Z tą wtyczką drobne modyfikacje i próby są o wiele przyjemniejsze i zajmują o wiele mniej czasu. Po prostu sprawdzam sobie wszelkie możliwe warianty modyfikacji w „pluskwie” – i finalną wersje zapisuje w pliku. Proste!

Firebug ma jeszcze sporo innych możlwości – z których ja akurat nie korzystam ;-) M.in:

  • podgląd czasu ładowania każdego z plików strony (HTML, CSS, JavaScript, obrazków)
  • debugowanie oraz wykonywanie kodu JavaScript
  • konsola, która wyświetla szczegółowy opis błędu

Jeszcze do tego wszystkiego dochodzi fakt, iż do samego Firebuga istnieją wtyczki rozszerzające jego funkcjonalność. Wtyczka do wtyczki hmm … ;-)

Ogólnie rzecz biorąc – dla osób tworzących,modyfikujących lub testujących strony internetowe – bardzo przydatna wtyczka.

 

Dzięki niej przynajmniej wiem że mam 2 błedy na blogu ;-)

Comments are closed.