Ot każdy kiedyś na pewno będzie potrzebował przerobić swój filmik na format .flv, a potem wstawić go na własną stronę, niekoniecznie korzystając z youtube.
Pierwsza rzecz, to konwersja filmiku do .flv. Użyjemy do tego ffmpeg i flvtools2:
-r odpowiada za ilość klatek (fps)
-ar częstotliwość próbkowania
-ab bitrate audio
-b bitrate video
-f format pliku wyjsciowego
I w ten łatwy i przyjemny sposób mamy już gotowy filmik. Teraz przydałby się jakiś odtwarzacz na stronę. Ja polecam JW Player. Proste, open-source’owe rozwiązanie ;-) Cała instalacja tego playera ogranicza się do wrzucenia plików na serwer strony.
Potrzebny nam będzie jeszcze obrazek do poglądu zawartości filmu. Do tego celu posłużymy się znowu ffmpeg:
Jak nietrudno zauważyć wprowadziłem nową (diabloską =) szatę graficzną. Podczas modyfikacji poprzedniego stylu bardzo pomogła mi wtyczka do FF o nazwie Firebug oraz kochana konsola ;-) Ogólnie wszystko poszło sprawnie, jedyny problem jaki napotkałem to kolor pewnych znaków specjalnych w podawanym kodzie programowym. Trzeba bylo podmienić jedną, dwie linijki kodu na właściwy kolor – tyle że w 87 plikach =] Szkoda wieczoru na ręczną podmianę:
#!/bin/bash
mkdir przerobione
for i in *.php
do sed 's/#000000/#C0A972/g' $i > przerobione/$i
done
Zapisujemy plik np. jako zamiana.sh, nadajemy mu prawo do wykonania (chmod +x zamiana.sh). Następnie uruchamiamy skrypt w katalogu w którym mamy pliki (./zamiana.sh) i w ten sposób najpierw tworzymy katalog do którego będą zapisywane przerobione pliki, a następnie zamieniamy wszystkie ciagi znaków wystepujace w plikach .php z #000000 na #C0A972 i zapisujemy je w katalogu przerobione. Proste i przyjemne ;-) Oczywiście ten skrypt można napisać o wiele lepiej – ten jest wręcz archaiczny – ale swoje zadanie spełnia.
Filed under: Linux by Inquistor Możliwość komentowania Nowa szata graficzna, nowy trick ;-) została wyłączona
Ot przedstawie prosty sposób na pobieranie plików z rapidshare za pomocą wget. Jak (nie?)wiadomo rapidshare opiera cały system uwierzytelniania użytkownika o ciasteczka (cookies) to znaczy, że za każdym razem kiedy sie logujesz do konta premium w pamięci cache przeglądarki pozostaje ciasteczko które pozwala Cię zidentyfikować jako posiadacza konta premium.
Tak więc pobieramy dla naszego wget ciasteczko z rapidshare premium:
Po kolei: –save-cookies : zapisuje ciasteczko w podanym przez nas folderze (tj ~/.cookies/ ) –post-data: przesyłamy login i hasło metodą POST aby otrzymać nasze ciasteczko -O – : pobiera dane do standartowego wyjścia. Potrzebujemy jedynie ciasteczka z tej operacji więc całe wyjście przekierowujemy do naszej systemowej czarnej dziury (/dev/null). Jeśli tego nie zrobimy to po prostu otrzymamy jeszcze jeden plik ze zbedną stroną www.
Gdy już mamy ciasteczko, wystarczy teraz w ustawieniach naszego konta na rapidshare zaznaczyć opcję:
Direct downloads, requested files are saved without redirection via RapidShare
I już możemy spokojnie pobierać pliki z rapida za pomocą komendy:
wget -c --load-cookies ~/.cookies/rapidshare
-c : ta opcja jest użyta w razie gdy plik został nie ściągnięty do końca itd. po prostu wznawia pobieranie, a nie zaczyna od nowa w takiej sytuacji. –load-cookies : ładuje ciasteczko które wcześniej sobie tak ładnie pobraliśmy ;-)
Przetłumaczyłem ten poradnik z tej strony gdzie można również znaleść przepis na pobieranie plików za pomocą curl ;-)
